Blog o niepłodności
Kiedy w wieku 25 lat zaczęłam pracę w przedszkolu poczułam, że to już czas na własne dziecko. Jednak pomimo tego, że przestaliśmy się z mężem zabezpieczać, długo nie udawało się nam zajść w ciążę. Po ponad roku starań i „celowania” w dni płodne poruszyłam ten temat z moim ginekologiem. Ta rozmowa z jednej strony mnie przeraziła, bo przeraziło mnie jak niewiele wiemy o płodności i staraniach o dziecko, a z drugiej – dała mi nadzieję!
To Miłosz powinien opowiadać tę historię. Jednak bardzo trudno mu o tym mówić, tak jak trudno było mu pogodzić się z tym, że nasze starania o dziecko trwały kilka lat ze względu na bardzo niską ilość plemników w jego nasieniu.
Czasami ciężko w kilku zdaniach opisać wiele lat walki o upragnione dziecko. Jeszcze trudniej przyznać, że ta droga wydaje się nie mieć końca.
Dziś na naszym blogu swoją, niedokończoną jeszcze, historią walki z niepłodnością dzielą się Basia i Maciek.
Poznajcie historię naszych pacjentów z Gdańska. Historię, która znalazła już swoje szczęśliwe zakończenie.
Mutacja w obrębie genu MTHFR może prowadzić do problemów z zajściem w ciążę, a także zwiększyć ryzyko poronienia. Ryzyko wystąpienia komplikacji możemy zmniejszyć za pomocą odpowiednio dobranej diety. O tym, jakie produkty spożywać, by starania o dziecko były bardziej skuteczne pisze Adrianna Barczyńska, nasza dietetyk pracująca w InviMed w Katowicach.
„Podczas kilkuletniego leczenia niepłodności zaprzyjaźniłam się z poznaną w poczekalni pacjentką. Najpierw widywałyśmy się sporadycznie, potem znajomość przemieniła się w przyjaźń. Miałam wrażenie, że Agata doskonale rozumie przez co przechodzę, bo oni z mężem również mieli za sobą już kilka lat starania się o dziecko. Po 4 latach, i 3 trzech nieudanych transferach, w końcu udało się nam zajść w ciążę. Półtora roku temu na świat przyszła nasza córka - Róża.
Miesiąc temu...
Poznaliśmy się prawie 10 lat temu, na obozie jazdy konnej. Potem okazało się, że oboje uwielbiamy Mazury. Dziś nasze pasje przekazujemy Maćkowi i Igorowi. O naszych chłopaków walczyliśmy kilka lat. To chyba właśnie dlatego, że na nasze dzieciaki musieliśmy czekać dłużej niż inni, dziś czas spędzony z nimi cenimy bardziej niż kiedyś docenialiśmy mijające dni. Zależy nam, by nie tylko spędzać z nimi czas, ale przede wszystkim przekazać im wartości, według których staramy się żyć.
Historie walki o rodzinę często bywają bolesne i trudne. To, jak Karolina i Marek znosili trudy walki o rodzicielstwo, dają nam wszystkim siłę.
Czy wiecie czym zajmuje się androlog? Czy warto odwiedzać go tak często, jak kobiety odwiedzają ginekologa? Kiedy udać się z pierwszą wizytą? Na te i inne pytania odpowiada Robert Jarema, specjalista urolog z kliniki leczenia niepłodności InviMed w Warszawie.